Sportowcy z PSP w Czarnej są bogatsi...
... o kolejne cenne doświadczenia. Tym razem udaliśmy się na granicę naszego województwa - do miejscowości Chudek, aby zmierzyć się z najlepszymi w unihokeja.
Na zaszczyt ten zasłużyliśmy dzięki zwycięstwu dziewcząt i chłopców w rozgrywkach międzypowiatowych w Radomiu, pokonując drużyny gospodarzy.
Droga do gwiazd
Unihokej jest naszą pasją od kiedy mamy nową salę gimnastyczą ( 10 lat), a od pięcu lat stale utrzymujemy się w czołówce dwunastu najlepszych drużyn na Mazowszu. Nasze sukcesy okupione są ciężką, ale jakże przyjemną pracą! Wytrwale ćwiczymy dwa razy w tygodniu podczas zajęć organizowanych w ramach działalności Uczniowskiego Klubu Sportowego ,,HEROS'', którego opiekunami są nasi nauczyciele wychowania fizycznego - panowie : Piotr Kuciara i Rafał Grzybowski. Dzięki wsparciu finansowemu Wójta Gminy Pionki możemy Ćwiczyć, posługując się nowym, profesjonalnym sprzętem.
W tym roku szkolnym na rozgrywkach gminnych w Suskowoli pokonaliśmy, zarówno w grupie męskiej jak i żeńskiej, gospodarzy i drużynę z Lasek. Kolejnym etapem były mecze w Starych Zawadach, gdzie oprócz gospodarzy grali z nami : Przytyk i Jedlnia Letnisko. Tu również obie nasze drużyny odniosły sukces i awansowaliśmy do rozgrywek międzypowiatowych w Radomiu. W stolicy naszego dawnego województwa także nie zawiedliśmy naszych kibiców i trenerów. Teraz czekały na nas XIII Finały Mazowieckich Igrzysk Młodzieży Szkolnej.
Podróże kształcą
Prawdziwi z nas globtroterzy. W ciągu pięciu lat w ramach Finałów Mazowieckich Igrzysk Młodzieży Szkolnej braliśmy udział między innymi w Łochowie koło Wyszkowa, Sochocinie obok Płocka i w Radomiu.
Tym razem naszym celem był Chudek - niewielka miejscowość leżąca w pobliżu ,, drogi na Ostrołękę''. Drużyna dziewcząt na miejscu zakwaterowała się 26 maja, to jest w czwartek. W piątek i w sobotę stanęły na boisku wśród najlepszych unihokeistek i był to dla nich prawdziwy powód do dumy.
Szczęście im nie sprzyjało, z 4 meczów wygrały dwa i ostatecznie zajęły ósme miejsce, ale kolejny raz kilka z nich w dowodzie uznania za technikę gry dostało propozycję wyjazdu na letni obóz szkoleniowy na Mazurach.
W drugiej turze rozgrywek, 29 maja, rozpoczęła się rywalizacja chłopców. Podobnie jak męski temperament tak i męska gra była nieco mniej spokojna. Rywalizacja niezwykle zacięta, gorące emocje i postawy chłodzone licznymi karami minutowymi, dramatyczne dogrywki i mrożące krew w żyłach rzuty karne. Wszystko to było naszym udziałem
Chłopcom udało się wygrać 3 z pięciu rozegranych meczów i zapominając o zasadach savoir-vivre, wyprzedzili koleżanki, zajmując siódme miejsce.
Do tańca ( z piłeczką) i do różańca
Mecze chłopców rozpoczynały się w niedzielę. Pod opieką pana Kuciary udaliśmy się więc na Mszę Świętą. Wyprawa ta była daleka ( 5 kilometrów) niespodziewanie jednak przyniosła nam sławę, gdyż ,,spadliśmy z ambony''. Miejscowy proboszcz dumny z naszej prochrześcijańskiej postawy odwiedził nas na zawodach i obdarował sympatycznymi pluszakami.
W Chudku łącznie udało się nam wygrać 5 meczów, a 4 przegraliśmy. Niemniej jesteśmy z siebie dumni. W końcu Czarna to tylko maleńka miejscowość w województwie mazowieckim, a jednak dumnie stajemy w szranki z najlepszymi na Mazowszu ( Warszawą, Siedlcami, Płockiem, Radomiem, Zielonką i innymi) i zdobywamy nowe, cenne doświadczenia.